Inflacja, czyli wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych, sprawia przede wszystkim, że konsumenci muszą dokonywać uboższych zakupów. Jest to też jeden z przykładów walki z wydawaniem zbyt dużej ilości pieniędzy na rynku przez obywateli. Obecnie inflacja w Polsce wynosi 17,9% (stan na październik 2022), a najbardziej dotkniętymi skutkami wzrostu inflacji (rok do roku) stały się ceny towarów (19,5%) oraz usług (13%). Przedsiębiorcy z branży żywności i napoi zwiększyli swoje ceny o 22%, deweloperzy o 29%, restauracje i hotele o 19%, a transport o 17%.
Wysoka inflacja w Polsce sprawiła, że przedsiębiorcy, którzy zajmują się eksportem na rynki zagraniczne, musieli podnieść ceny za produkty i usługi. Najbardziej stratni są przedsiębiorcy, którzy nie spodziewali się tak gwałtownego wzrostu cen i podpisali długoterminowe umowy z ich gwarancją. Jednak należy zauważyć, że z inflacją zmagają się prawie wszystkie kraje i rozumiejąc sytuację przedsiębiorców, starają się kontynuować wymianę handlową po nowych cenach. Zdecydowanie wojna na Ukrainie również przyczyniła się do wzrostu inflacji przez ogromny napływ uchodźców, którzy wydają pieniądze na naszym rynku i zwiększają popyt na towary.
Eksport mimo inflacji
Pomimo dużej inflacji polski eksport ma tendencje wzrostowe. Wstrzymanie dostaw produktów z Rosji sprawiło, że państwa poszukują nowych dostawców, by zapewnić dostatek swoim obywatelom. Na dynamikę polskiego eksportu mocno wpływają meble i wyroby z drewna, wyroby papiernicze i poligraficzne, produkty żywnościowe, produkty przemysłu lekkiego, wyroby mineralne oraz metale i wyroby metalowe. Polski eksport wynosi 317,8 mld USD z dodatnią dynamiką w ostatnich latach i udziałem na poziomie 1,4% w eksporcie światowym. Największymi importerami z Polski są Niemcy, Czechy, Francja, Wielka Brytania i Włochy.
Polska eksportuje głównie do krajów Unii Europejskiej, w których występuje waluta euro, czyli jedna z najstabilniejszych i opłacalnych dla polskich przedsiębiorców. Po wybuchu wojny na Ukrainie kursy wszystkich walut zaczęły mocno wahać się na rynku wymiany, ponieważ było to spowodowane zmianami w eksporcie i imporcie, ruchem turystycznym oraz zmianami gospodarczymi. Jeżeli chodzi o Polskę, to rodzimy eksport ma się stosunkowo dobrze. Jest to spowodowane m.in. wysokim kursem euro w stosunku do złotego. To z kolei sprawia, że eksport polskich przedsiębiorców jest bardzo opłacalny i przynosi spore korzyści. W sytuacji odwrotnej, gdy złotówka przybiera na wartości w stosunku do euro, nasz eksport staje się mniej opłacalny.
Wpływ kursu złotego na eksport
Należy zaznaczyć, że obniżanie kursu danej waluty poprawia konkurencyjność cenową towarów czy usług, które pochodzą z tego kraju. Zdecydowanie przyczynia się to do poprawy bilansu handlu zagranicznego. Niestety słaby złoty to broń obosieczna, ponieważ z jednej strony może poprawić eksport, ale z drugiej może znacząco utrudnić ekspansję. Wynika to np. ze znaczącego udziału kosztów logistyki (ceny paliwa są przecież mocno powiązane z wartością danej waluty), co bardzo ogranicza możliwości eksportowe. Poza tym jeżeli znaczna część kosztów produkcji jest uzależniona od cen towarów importowanych, to w wypadku słabej złotówki dany producent może ponieść stratę.
Polska sytuacja gospodarcza, która zmaga się z wysoką inflacją oraz ciągłymi wahaniami kursów walut zagranicznych, ma się dobrze w kontekście eksportu. Polscy przedsiębiorcy są doceniani głównie za wysoką jakość produktów i usług oraz atrakcyjne ceny. Każdy kraj zdaje sobie sprawę z trudnej sytuacji na świecie związanej z wojną na Ukrainie i utrudnieniami w zdobywaniu różnych wyrobów potrzebnych do zaspokojenia podstawowych potrzeb, dlatego jest duże zrozumienie na rynku handlowym, które przekłada się na płynną wymianę.