Wybuch pandemii COVID-19 miał miejsce w Chinach, gdzie wykryto pierwsze przypadki już w listopadzie 2019 roku. W Polsce pierwszy przypadek został wykryty w marcu 2020 roku i to właśnie od tego czasu zaczęto wprowadzać liczne obostrzenia i restrykcje. Epidemia COVID-19 doprowadziła do zakłóceń globalnych dostaw spowodowanych zamykaniem granic oraz zmniejszeniem produkcji związanej z licznymi obostrzeniami i zamrażaniem gospodarki. Wszystkie te czynniki wpłynęły na spadek eksportu globalnego i kryzys gospodarczy, który przełożył się z kolei na spadek wymiany handlowej w UE o około 20%.
Ogłoszenie pandemii a kryzys
Pandemia koronawirusa najbardziej dotknęła państwa Ameryki Północnej, Afryki i Bliskiego Wschodu, gdzie spadek eksportu szacowano na około 32-39% na minusie. Europa poradziła sobie lepiej ze skutkami pandemii, która wpłynęła na zmniejszenie wymiany handlowej (-20%). Polska na tle innych państw wypadała bardzo dobrze ze stratą jedynie 0,3 % do roku poprzedzającego. Na dobry wynik Polski wpłynął m.in. większy stopień towarowej dywersyfikacji krajowego eksportu oraz zwiększenie światowego popytu na dobra konsumpcyjne z Polski.
Po upływie 2 lat od wybuchu pandemii przedsiębiorcy wprowadzili liczne zmiany i dopasowali systemy pracy tak, aby nie ponosić więcej strat. Większość pracowników zaczęła pracować w trybie zdalnym lub hybrydowym, by nie doprowadzać do masowych zachorowań. Należy przy tym podkreślić, że nie wszystkie branże straciły na pandemii COVID-19. Zdecydowanie branża medyczna, kurierska, e-commerce oraz jedzenia na wynos zwiększyły swoje zyski, natomiast branża turystyczna, rekreacyjna i rozrywkowa najbardziej ucierpiały na wprowadzanych przez pandemię obostrzeniach.
Popandemiczny powrót do normalności
Świat zaczyna traktować koronawirusa SARS-CoV-2 jak inne wirusy, spodziewając się, że zostanie z nami na dłużej i będzie się zaostrzał w miesiącach jesiennych i zimowych. Gospodarki na całym świecie muszą odbudowywać swoją zagraniczną wymianę handlową, by przywrócić równowagę na rynkach. Należy przypomnieć, że korzyści z handlu zagranicznego to przede wszystkim wzrost PKB oraz osiągnięcie korzyści zmniejszenia przeciętnych kosztów całkowitych w miarę wzrostu produkcji (efekt skali).
W Polsce szacuje się wzrost eksportu o około 8% w stosunku do ubiegłego roku. Główne kierunki polskiego eksportu opierają się aktualnie o państwa takie jak: Niemcy, Włochy, Francja i Hiszpania. Jeżeli chodzi o wyzwania, które czekają obecnie na polskich eksporterów, to są nimi: napięcie geopolityczne, wysoka inflacja i zmienność walut, wahania kursu PLN oraz niepewne otoczenie rynkowe i jego wysoka zmienność. Kraje najbardziej perspektywiczne dla Polski w najbliższym czasie to Niemcy, Wielka Brytania i Chiny, ale nie należy zapominać również o najbliższych partnerach takich jak Czechy, Słowacja, Węgry i Rumunia, którzy mają bardzo duże szanse biznesowe i rozwojowe.
Polski eksport po pandemii zaczął się już stabilizować, a nawet zwiększył się w porównaniu do 2019 roku, czyli okresu przed pandemią. Polscy przedsiębiorcy za główne cele wzięli sobie bezpieczeństwo, dobre zaplanowanie marży oraz profesjonalne zarządzanie finansami. To główne czynniki, które wraz z wyborem odpowiednich rynków zagranicznych przyczynią się do zwiększenia eksportu i zysków dla polskich firm.